Zgodnie z zapowiedziami dzisiejsze spotkanie było liczne i bogate w dyskusje.

Jak widać po uśmiechach na twarzach klubowiczów… było wesoło 🙂

 

 Wspólna kawa i herbata

Opowiadanie o górskich eskapadach

„No to ja już muszę jechać do domu …”

Zdobywcy szczytów: Marcin , Józef , Janek